MariSol w Świnoujściu.

Adres: Bolesława Chrobrego 40 - 42, 72-600 Świnoujście

Cena za 1 noc ze śniadaniem i obiadokolacją 550 zł (listopad 2023)

Pobyt: 2 noce

Ilość osób: 2 dorosłe + 7 latek

Udogodnienia: położenie, oferta SPA, parking, 

Świnoujście w listopadzie? Czemu nie! Mieliśmy tylko problem z wyborem miejsca. Wiadomo, że najlepiej byłoby blisko, tanio i wygodnie. Równie niemożliwe jak szybko, tanio i solidnie. Mieliśmy też spore obawy o temperaturę w pokoju. Już się nam zdarzyło marznąć w pokoju na wyjeździe. Bardzo nam to zepsuło wypoczynek. Wysyłając zapytania o rezerwację podkreślałam kwestię ogrzewania. Mieliśmy kilka opcji i zdecydowaliśmy się na obiekt MariSol - położony dosyć blisko plaży jak i Parku Zdrojowego. Dobra baza wypadowa na spacery. Dodatkowo w cenie obiektu były śniadania i obiadokolacje (co w przypadku tych drugich nie zdarza się często). Położenie obiektu oceniamy jako bardzo dobre. Blisko był także niewielki sklep spożywczo - przemysłowy, więc łatwo było uzupełnić jakieś zapasy jakby zaszła taka potrzeba. Co do samego obiektu to jest to kompleks kilku budynków z apartamentami. Nie wszystkie należą do MariSol. Budynki jeśli się nie mylę od A do C. W każdym znajduje się coś innego. Śniadania i recepcja są w budynku A, strefa SPA jest chyba w B, nasz apartament był w budynku C o ile dobrze pamiętam. Pomiędzy budynkami można się przemieszczać wychodząc i przechodząc ogródkami lub chodnikiem. Jeśli nie chcemy wychodzić na zewnątrz jest możliwość przejścia garażami. Czy jest to wygodne? Pewnie, że lepiej byłoby mieć wszystko w jednym obiekcie. Tak naprawdę przechodząc w okresie zimowym czyli wtedy kiedy my byliśmy wychodzenie na zewnątrz wymagałoby ubrania kurtek, czapek, szalików - jak na normalny spacer. Zdecydowaliśmy się na przejście garażami, ale tam też nie było najcieplej. Ciężko mi sobie wyobrazić jakby wyglądały spacery do strefy SPA w szlafroku. My nie korzystaliśmy, ale domyślam się że byłoby to mocno uciążliwe. W lecie raczej też nie chcielibyśmy paradować w szlafroku w ogródkach czy zwyczajnie na chodniku przemieszczając się ze strefy SPA do pokoju. Pewnie nie było innej możliwości rozwiązania takiej sytuacji, ale komfortowe to raczej nie jest. 

Apartamenty

Apartamenty są wyposażone w aneksy kuchenne - pewnie właśnie dlatego nazywa się to apartament, a nie pokój. Ja będę używać tych nazw zamiennie. Zatem... w naszym pokoju było małżeńskie łóżko, jedno pojedyncze - takie rozkładane dla Młodego, dwa stoliki nocne, stół z krzesłami, Szafa, TV. Co do wyposażenia aneksu: czajnik, herbata, kawa, cukier (kilka sztuk), trzy kubki, po trzy szt. sztućców, trzy talerze - generalnie wyliczone na ilość znajdujących się w pokoju osób. Była też dwupalnikowa płyta i lodówka. Zabrakło nam podstawowego wyposażenia - garnek, patelnia, deska itp. Tego nie było w ogóle. Zastanawiałam się, po co w takim razie ten palnik, bo nie było szans, żeby chociaż zagrzać wodę w garnku. Łazienka w apartamencie była optymalna. Prysznic, toaleta, umywalka. Nie było za wiele miejsca na pozostawienie kosmetyków. Dostępne były także mydełka w kostce, kubeczki, papier toaletowy i ręczniki. W samym pokoju było ciepło - co ważne, bo zaznaczyłam to na początku. Byliśmy w zimie, więc bardzo nieprzyjemnie byłoby marznąć w pokoju.

Co do ogólnego wyglądu. Pokoje utrzymane w stanie minimalistycznym. Bardzo lubię minimalizm, ale tutaj wydawał się aż za minimalny. Na nasze trzy dni było optymalnie. Niewiele bagażu, więc zmieściliśmy się we troje do niewielkiej szafy. Przy stole były tylko dwa krzesła, ale też daliśmy radę. Zawsze w razie potrzeby można było wziąć krzesło z balkonu, bo na balkonie był osoby zestaw mebli ogrodowych - stolik i krzesła. Nie gotowaliśmy w pokoju, bo i nie było jak - więc i ze stołu specjalnie nie korzystaliśmy. Na nasze trzy dni apartament był wystarczający. Jednak patrząc z perspektywy osoby, która wybiera się np. na tygodniowy lub dwutygodniowy pobyt lub osoby, która przyjeżdża z własnym jedzeniem chcąc przygotowywać dodatkowo posiłki - nie ma co liczyć, że będzie w pełni korzystać z aneksu kuchennego, chyba że przywiezie ze sobą zestaw garnków i innych potrzebnych w kuchni przedmiotów. Ale kto tak robi? Jednak zazwyczaj przy okazji aneksu kuchennego znajdują się chociaż podstawowe wyposażenie potrzebne przy przygotowaniu posiłku. Ogólnie rzecz ujmując - przyjeżdżając do tego obiektu na dłużej wyposażenie pokoju może być niewystarczające. Przede wszystkim ciężko byłoby upchnąć wszystkie potrzebne rzeczy w naprawdę niewielkiej szafie. Byłoby też niewiele miejsca na schowanie wszystkich kosmetyków. Pytanie też kto ile bierze rzeczy, my raczej jesteśmy minimalistami, a i tak miejsca było na styk. Jak przyjechaliśmy, a byliśmy dużo wcześniej niż ustalona godzina zameldowania - to pokój był już gotowy i było w nim naprawdę czyściutko. 

Personel

Obsługa obiektu jest sympatyczna i pomocna. Jeśli chodzi o ofertę gastronomiczną to było różnorodnie i bardzo smacznie. Zarówno na ciepło jak i zimne przygotowane dania. Było też sporo owoców i coś słodkiego. Każdy na pewno znalazłby coś dla siebie i nie wyszedł głodny. Podobnie z ofertą obiadową - różnorodnie i smacznie. Naprawdę tutaj nie można się do czegoś przyczepić. Wszystko w formie szwedzkiego stołu. Na dodatkową pochwałę zasługują Panie kelnerki. Mieliśmy sytuację, że nasz synek bardzo chciał pomagać Paniom w obsłudze gości. Zrobił sobie nawet plakietkę i zapytał, czy może pomóc. Panie podeszły bardzo pozytywnie i znalazły dla niego zajęcie, a na koniec przygotowały dla niego coś słodkiego. Bardzo doceniam takie zachowanie. Nie kosztowało ono wiele, a moje dziecko uważa, że był to jego najlepszy wyjazd. Pewnie nie tylko przez miłe zachowanie obsługi, ale na pewno bardzo się do tych miłych wspomnień przyczyniły. 

Ogólne wrażenie z pobytu mam bardzo dobre. Pokój, w którym się znajdowaliśmy był na nasz trzydniowy pobyt i na nasze wymagania wystarczający. Nie planowaliśmy gotować, zmieściliśmy się z naszymi rzeczami do szafy. W pokoju było ciepło. Nie skorzystaliśmy z oferty SPA, więc nie jesteśmy w stanie ocenić tej części oferty obiektu. Myślę, że gdybyśmy dostali ten pokój w okresie letnim na dłuższy pobyt mielibyśmy problem ze zmieszczeniem wszystkich rzeczy. Naprawdę bardzo brakowałoby mi też tego podstawowego wyposażenia aneksu kuchennego. To główne rzeczy, na jakie zwróciłam uwagę podczas wyjazdu. No może jeszcze to przemieszczanie się garażem na śniadania i obiadokolacje. Wielkość pokoju dla naszej trójki była wystarczająca. Nie był to jakiś duży pokój, ale nie czuliśmy się klaustrofobicznie. 

Jeśli szukacie dobrego obiektu położonego blisko plaży, w centrum - to na pewno warto rozważyć ten obiekt i tą lokalizację.